1#
Zapytano mnie kiedyś czy wierzysz w sny ? Odpowiedziałam, że to są tylko jakieś głupoty które w pewnym sensie tkwią w naszej podświadomości. Nadszedł kiedyś dzień kiedy zmieniłam nastawienie ponieważ jeden z nich się spełnił. Pewnej nocy przyśniła mi się moja babcia po 3 dniach od swojej śmierci informując mnie że w życiu jeszcze nie raz będę miała ciężko ale bym uzbroiła się w cierpliwość bo jestem w ciąży. Obudziłam się rano, pamiętałam to co zostało mi powiedziane ale jakoś to zlekceważyłam, ale mimo wszystko powiedziałam o tym K. miesiąc później cholernie źle się czułam, wybrałam się do ginekologa na badania która po USG stwierdziła że jestem w ciąży. Roztrzęsło mnie, patrzyłam na zdjęcie USG i opis i wynik HCG i miałam nogi z gumy. W tedy przypomniał mi się mój sen z przed miesiąca, słowa babci. Rok zaczął się ciężko, a w sumie jeszcze poprzedni zakończył się źle. Najpierw mój wypadek samochodowy tydzień później zawał Ojca, miesiąc później śmierć babci, następnego dnia pożar naszego domu. Jest to niewiarygodne, ale niestety coś takiego się nam przytrafiło. Kiedy zaczęło się wszystko stabilizować tzn, powróciliśmy do domu za jakiś czas przytrafiła się historia ze snu o której wspomniałam powyżej. Zastanawialiśmy się jak to powiedzieć naszym rodzicom że będą mieli wnuka lub wnuczkę ? W sumie przypału nie było bo data ślubu była już ustalona na rok kolejny. Nasze szczęście nie trwało długo dziesięć dni później kolejne USG, kolejne HCG na którym okazało się że HCG zanika, kolejne badania z kilka dni tylko to potwierdziły... cdn...
Dodaj komentarz